Cross na Wrzosach
Opublikowano: 30.08.2018

autor: Wacław Bartkowiak
zdjęcia: Iwona Argasińska, Małgorzata Ufnowska, Wacław Bartkowiak

W ostatnią sobotę sierpnia, już po raz czwarty, w pięknej scenerii rezerwatu WRZOSOWISKA W OKONKU, odbyły się zawody biegaczy oraz miłośników maszerowania z kijkami.
CROSS NA WRZOSACH zgromadził na starcie trzech zapowiedzianych konkurencji 170 zawodników z całej Polski. Wśród zgłoszonych na starcie zobaczyliśmy uczestników bardzo młodych, rozpoczynających swoją przygodę ze sportem, nie zabrakło też zawodników zaawansowanych doświadczeniem  i wiekiem.
Organizatorzy przygotowali trasę o długości 5,3 km w trudnym, wymagającym, popoligonowym terenie, która nawet świetnie wytrenowanym zawodnikom sprawiła trudności. Pogoda tego dnia była sprzymierzeńcem startujących. Delikatne  chmury przysłoniły słońce, które wyjrzało zza nich dopiero pod koniec rywalizacji. Jeszcze krótko przed zawodami były poważne obawy, czy tegoroczna długotrwała susza pozwoli rozwinąć się kwiatostanom wrzosowym. To też się udało, choć w skromniejszym zakresie i zarówno biegacze, jak i piechurzy mogli w trakcie rywalizacji podziwiać ten przyrodniczy fenomen.
 
                                      


O godz. 11.00 Zastępca Nadleśniczego Nadleśnictwa Okonek, Iwona Argasińska oraz Burmistrz Okonka, Małgorzata Sameć, dokonały otwarcia imprezy i po chwili zawodnicy grupami wystartowali na trasę. Pierwsi wystartowali biegacze na dystansie 5 km, po nich wybiegli uczestnicy zmagań na dystansie 10 km, a ostatni wymaszerowali uczestnicy zawodów Nordic Walking również na trasę 5 km.
Rywalizacja we wszystkich konkurencjach była bardzo zacięta, a najlepsze wyniki spośród 76 zawodników, którzy rywalizowali w biegu na dystansie 5 km należały wśród kobiet do Agnieszki Kaczor z Debrzna, która przebiegła ten dystans w czasie 23:08,54 min., a wśród mężczyzn do Jakuba Centka ze Złotowa z wynikiem 20:04,17min.
Najlepsi na dystansie 10 km, w którym wystartowały 54 osoby byli: Antonina Wirkus ze Szczecinka z czasem 41:58,42 oraz Łukasz Wirkus ze Szczecinka z czasem 38:17,85 min.
Ostatnią konkurencją był marsz nordic wolking na dystansie 5 km , który zgromadził na starcie 60 zawodników i zawodniczek, spośród których najszybciej do mety dotarli: wśród kobiet:  Marzena Skibińska-Sobczuk z Warszawy z czasem 36:48,02 min,, a wśród panów: z czasem 32:44,82 min. zawodnik ze Sławna, Piotr Brzozowski.
Pełna lista wyników tych zawodów na stronie: http://wyniki.b4sport.pl/cross-na-wrzosach.
Mijających metę zawodników witała okolicznościowymi pamiątkowymi medalami grupa ratowników medycznych, którzy na szczęście nie musieli wykazywać się swoimi umiejętnościami i z ochotą przyjęli to miłe zajęcie. Po krótkim odpoczynku i tradycyjnej pieczonej kiełbasce, przyszedł czas na ogłoszenie oficjalnych wyników. Panie: Zastępca Burmistrza Okonka, Bronisława Ćwikła oraz Zastępca Nadleśniczego  Iwona Argasińska złożyły gratulacje zwycięzcom i wręczyły puchary wraz z maskotkami najlepszym zawodnikom w poszczególnych biegach i grupach wiekowych.
Przeprowadzenie takich zawodów to niemały wysiłek organizacyjny. Przygotowanie trasy, zaplecza, sprzętu pomiarowego, zabezpieczenie logistyczne, było możliwe dzięki dobrej współpracy i zaangażowaniu zarówno Nadleśnictwa Okonek, Gminy Okonek, Oddziału Nadnoteckiego Polskiego Towarzystwa Leśnego oraz wyspecjalizowanej w przeprowadzaniu zawodów sportowych firmy HERKULES.
Wspaniała atmosfera towarzysząca zawodnikom i kibicom jest na pewno budująca. Przyjacielski, sportowy duch rywalizacji w takiej scenerii,  jest też formą zbliżania do natury, odskocznią od codziennych, nieraz trudnych obowiązków i  okazją do propagowania zdrowego trybu życia, wrażliwości  na przyrodę i jej piękno. Takie spotkanie jest też okazją do promowania przez Lasy Państwowe działań chroniących cenne obiekty przyrodnicze.
Nie jest zapewne przesadnym twierdzenie, że CROSS NA WRZOSACH tworzy niespotykaną gdzie indziej atmosferę, bo żegnając się po zawodach ich uczestnicy już zapowiadają powroty do Okonka w przyszłym roku.
Do zobaczenia na starcie za rok! Wrzosy czekają.



Sprzątanie Piławy w Wałczu
Opublikowano: 28.08.2018

autor: Krzysztof Czub


W dniu 15 lipca 2018 roku członkowie koła PTL Nadleśnictwa Wałcz, wzięli udział w spływie kajakowym rzeką Piławą, którego głównym celem było zbieranie śmieci porzuconych przez wędkarzy, kajakarzy oraz inne osoby korzystające z rzeki. W naszej akcji „czysta rzeka – zdrowy wypoczynek” udział wzięło 16 osób.
          



Święto Plonów w Wągrowcu
Opublikowano: 23.08.2018


autor: Ewa Muszyńska - Roth

W sobotę 18 sierpnia odbyło się Wągrowieckie Święto Plonów – Jarmark Pałucki, na którym Nadleśnictwo Durowo i Koło PTL działające przy nadleśnictwie zaprezentowało swoją działalność. W związku z obchodami 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości ukazano rys  historyczny  nadleśnictwa w starych mapach i zdjęciach, a historię leśnictwa pokazano w przedmiotach związanych z leśnictwem z kolekcji Pana Andrzeja Solaka.  Dzieci i dorośli chętnie odpowiadali na pytania Koła Fortuny, poznawali tropy zwierząt czy próbowali swoich sił przy cięciu drewna. Maluchy z zaangażowaniem układały puzzle, rysowały i kolorowały przyrodnicze obrazki. Chętnych do nauki przez zabawę  nie brakowało i wszyscy otrzymali w nagrodę pamiątkowy gadżet.

         



"Jarmark Nad Jeziorem Ogórkowym" w Kaliszu Pomorskim
Opublikowano: 14.08.2018


autor: Damian Kmiecik

Cykliczną imprezę Jarmark nad Jeziorem Ogórkowym co roku odwiedza spora ilość lokalnej społeczności i my też tam byliśmy! Oczywiście nie w roli zwiedzających, ale jako stoisko promujące działalność Polskiego Towarzystwa Leśnego oraz propagujące wiedzę leśną. Towarzyszyły temu gry i zabawy dla najmłodszych i tych nieco starszych.

         



Oznakowanie ścieżki edukacyjnej wokół rezerwatu przyrody
Opublikowano: 08.08.2018

autor: Michał Dubiał
 
 
Dnia 23 lipca harcerze z Hufca ZHP im. Franciszka Witaszka w Śmiglu pod opieką członków koła PTL przy Nadleśnictwie Mirosławiec oznakowali ścieżkę edukacyjną wokół rezerwatu przyrody Rosiczki Mirosławskie.
Przebywający na obozie harcerskim w Próchnówku skauci w ciągu trzech godzin uporali się z pracami znakarskimi na liczącej ponad dwa kilometry pętli. Zadanie polegające na oznakowaniu szlaków to świetna okazja do poznania zasad ich znakowania, a także zwiedzenie nowego, ciekawego miejsca w którym chroni się przyrodę – podkreślali „młodzi znakarze.” Po chwili odpoczynku połączonej z pogadanką, młodzież z ZHP ruszyła w dalszą leśną wędrówkę.